Nie samymi koniami mechanicznymi Mechanik żyje.
Dzięki zaangażowaniu Jakuba Śliwy z klasy 4Tmg oraz uprzejmości klubu SquashStacja uczniowie z naszej szkoły mieli okazję spróbować swoich sił w grze squash. 13 listopada na pierwszy bój wyruszyli uczniowie klasy 1Ts. Szybko przekonali się, że to co pozornie wydaje się łatwe, wcale tym nie jest. Pod czujnym okiem Pani Kamili Wilas skrzyżowali rakietki i zmierzyli się z dziwną, małą czarną piłeczką. Efekty były czasami komiczne, tudzież kosmiczne ale dzielnie walczyli
o honor.
Natomiast 14 listopada weterani z klas 4Ts oraz 4Tmg podtrzymali dobrą mechaniczną tradycję, iż brutalna siła młotka nadal działa ;) i dali z siebie naprawdę wiele. Wisienką na torcie był pokazowy pojedynek Jakuba Śliwy (który trenuje squash) ze swoim trenerem. Dzięki czemu mogliśmy sprawdzić, że do ich wysokiego poziomu brakuje nam naprawdę nie….znaczy się trochę….tyci, tyci ;)))).
Ostatecznie na końcu (16 listopada) zawodnicy 1Tm pozostawili po sobie, i całym Mechaniku bardzo pozytywne wrażenie swoim zaangażowaniem.
Jeszcze raz wielkie podziękowania dla Klubu SquashStacja za udostępnienie kortów
i sprzętu, Pani Kamili Wilas za przeprowadzenie zajęć, dla Jakuba Śliwy z 4Tmg bez którego w ogóle tych zajęć by nie było.
Opiekunem klas był Marek Jurczak, który również spróbował swych sił w tym trudnym sporcie. Niestety jego pojedynek z Panią Kamilą został nierozstrzygnięty z powodu odnowienia się kontuzji z wojny Wietnamskiej ;))).
Oto porcja zdjęć dzielnych uczniów.
